Zasady wymiany i eksploatacji olejów silnikowych. Wymiana oleju silnikowego to temat, który obrósł w wiele mitów. Z jednej strony zaawansowanie technologiczne współczesnych środków smarnych obiektywnie wydłuża czas i kilometry od wymiany do wymiany. Z drugiej strony, wszystko zależy do warunków eksploatacji i jakości zastosowanegoWieloznaczność to z pewnością jeden z najciekawszych motywów wykorzystywanych w reklamie. Wymaga od copywritera niezwykłej zręczności w używaniu języka, znajomości slangu, frazeologii czy też popularnych się kilku moim ulubionym hasłom. Pochodzą one ze środków masowego przekazu oraz z billboardów, umiejscowionych na trasie Gliwice – Kraków – Tarnów – tak oto kreowanie wieloznaczności konsekwentnie realizowano w tekstach reklam Lotto „Wygrana pada od kul”. Hasło przewodnie kampanii nawiązuje do „padania od kul w walce” czy też zwrotu „wygrana padła w loterii”. Na uwagę zasługują również trafne dialogi, które wypowiadają owe kule w maszynie losującej: i ten los (los = kupon, przeznaczenie) nie oszczędza nas wcale; cierpimy na miliony. Kolejny intrygujący przykład. Cappy wykorzystało slogan oparty na żartobliwej dwuznaczności słowa „wykapany”. Wykapany owoc sugeruje nam skład soku zbliżony do tego z prawdziwych owoców lub, że jest to sok, który bezpośrednio uzyskano z owoców, czyli go „wykapano”. Humor opiera się na powiedzeniu, że ktoś będący do kogoś łudząco podobny jest „wykapany”, np. widząc podobieństwo córki do matki powiemy „to jest wykapana matka”. Oczywiście, to „drugie dno” hasła nie ma związku z przedmiotem reklamy ale wytworzona wieloznaczność przy każdym odczytaniu nakazuje nam odwoływać się do soku czy też nazwy Cappy, która w wymowie brzmi teraz o kultowym haśle OSM Włoszczowa Mamy pociąg do sera. Może nie wszyscy pamiętają, że w 2006 roku, z inicjatywy Przemysława Gosiewskiego (poseł ówczesnej koalicji, zginął w katastrofie smoleńskiej 2010 roku), zbudowano we Włoszczowie (okręg wyborczy posła), stację dla pociągów ekspresowych jadących do stolicy. Decyzja ta, choć spotkała się z ogromną krytyką, rozsławiła moją ulubioną mleczarnię. Myślę, że hasło to aluzyjnie nawiązuje do tej głośnej sprawy politycznej. Wykorzystano w nim dwa odrębne znaczenia słowa pociąg jako środka transportu oraz skłonności do czegoś. Niewątpliwie OSM Włoszczowa ma za kluczowe zadanie produkcję sera, a przy okazji jest to takie miasteczko na Kielecczyźnie, do którego docierają już od wydarzeń politycznych też nie pozostanie w świadomości wielu Polaków hasło „Zimny Lech”. Slogan ten został umieszczony na billboardach w większości miast na krótko przed katastrofą lotniczą z dnia 10 kwietnia 2010 roku. Stąd protesty niektórych mieszkańców Warszawy czy też Krakowa (mieście, w którym ostatecznie spoczęła para prezydencka), którzy przypisywali owe określenie do tragicznie zmarłego prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego. Kompania piwowarska z pewnością miała na celu podkreślenie walorów zimnego napoju, piwa o nazwie Lech, dlatego outdoor został wzmocniony spotem jesteśmy przy polityce, to czy ktoś z Was pamięta „Emeryci do urn”, słynne hasło sięgające czasów PRL–u, mające na celu zachęcenie tej grupy społecznej do wzięcia udziału w kto ma problem, gdy jego stara robi długi, niech zgłosi się do Reifeissen banku po nową… kartę.(Reifeissen Bank : Twoja stara robi długi? Wstąp po nową kartę). Mam nadzieję, że nikt nie powiązał słowa „stara” ze swoją żoną! Także na uwagę zasługuje hasło z 1998 roku – Intercity. Twoja kolej. To wręcz idealne do reklamowanego produkty/usługi wyrażenie można odczytać dwutorowo: zachęta, aby coś zrobić lub wykorzystując wieloznaczność rzeczownika „kolej” jako linie kolejowe, idealne dla pasażera (hmm… w dobie ostatnich wydarzeń na kolei można polemizować).Moje ucho również cieszy od wielu lat utrzymujące się na fali hasło Radia Plus (Gliwice) „Wiemy, co się święci”. Zważywszy na religijny charakter rozgłośni, slogan jest wręcz spektakularny, idealnie wykorzystano frazeologię i dwuznaczność.„My nie trujemy” – Radio FM przekonuje i trafnie bawi się czasownikiem „truć”, tu : jako nudzić swoją wypowiedzią, mówić bez sensu. „Dobrze słuchać” dodatkowo przekonuje z zatłoczonego Krakowa, warto szczególną uwagę zwracać nie tylko na znaki o zmianie organizacji ruchu lecz również na billboardy. „Nasze piersi* nie są ani za małe, ani za duże, one są po prostu soczyste!” *grillowanie piersi z kurczaka… oczywiście”. Tak zachęca Yummie ( restauracja?) na Rynku Głównym w wielu lat utrzymuje się hasło Pełna Kultura. Empik. Hasło pierwotnie pojawiło się w kampanii wizerunkowej sieci Empik w 1998, powróciło w 2006 roku, żeby wypromować portal internetowy i sklep on–line. Kluczowe słowo „kultura” dopuszcza niejedną interpretację. Po pierwsze nie bez znaczenia zapisano rzeczownik kultura dużą literą, jako sugestia kultury wyszukanej, dla wytrawnych koneserów (rynku muzycznego, wydawniczego). Po drugie Empik to nie tylko sieć sklepów detalicznych lecz również instytucja życia artystycznego czy naukowego. Poza tym określenie : pełna kultura oznacza też kulturę osobistą. Dodatkowo w slangu młodzieżowym znajduje odzwierciedlenie w powiedzeniu: pełna metaforyczny jest slogan „Kolory Twojego wnętrza” (farby Nobiles). Słowo „wnętrze” sugeruje nie tylko pomieszczenie lecz również duszę, czyli wnętrze człowieka. Wieloznaczność hasła prawdopodobnie opiera się na potocznym wyrażeniu, że ktoś ma „barwną osobowość”. Producent farb uświadamia nam zatem, iż istnieje ogromny związek między prawidłowym doborem kolorów ścian w domu a charakterem człowieka. Z pewnością kolorystyka wpływa na nasz coś dla koneserów piwa, sera, czas na entuzjastów makaronu. „Makaron wciąga” (Knorr), niewątpliwie, zważywszy na to, gdy są to tzw. nitki. Twórcom hasła z pewnością chodziło o przesłanie wartości i jakości makaronu, który wręcz wciąga podczas konsumpcji. Nic dziwnego, bo to przecież „Nudle doprawiony z kur3byk”.A gdy przyjdzie pora na zmywanie, to wystarczy krzyknąć Ludwiku do rondla! I choć jest to slogan z lat sześćdziesiątych, to pozostaje wciąż niedościgniony, mimo nowej kampanii pozycjonującej z 2003 roku – Ludwik. Numer jeden w Polsce (po zmianie butelki w 2009 roku Pogromca tłuszczu). Ciekawostką jest to, iż Ludwik pojawił się w 1964 roku i natychmiast zdobył uznanie wśród konsumentów. Produkt ten zaspokajał istotne życiowe potrzeby. Na tamte czasy był wielką innowacją ułatwiającą życie – przed Ludwikiem coś takiego jak płyn do naczyń po prostu nie istniało! Hasło reklamowe „Ludwiku do rondla!”, pozostaje po dziś dzień rewolucyjne, zważywszy uwagę na fakt, iż przełamuje stereotyp traktujący o tym, iż zmywanie jest domeną jedynie kobiet. Poza tym, producent wykorzystał również inny istotny zabieg, jakim jest wkomponowanie nazwy reklamowanego produktu w slogan. Stąd ta zabawna dwutorowość: Ludwik jako synonim jakiegoś mężczyzny lub nazwa wszystkim znanego płynu do wieloznaczność zwiększa zapamiętanie sloganu. Kolejny przykład to Okno bez kitu (Thermoplast), jako 1 – skojarzenie firmy z oknami; 2 – okna solidne, porządne. Przy okazji tapet, warto przypomnieć też klej Metylan – od lat na tapecie: 1 – klej do tapet; 2 – mówi się o nim, jest pozostaje również hasło Expressu Wieczornego: „Reszty nie trzeba”. Zawiera on bowiem obietnicę, iż gazeta zaspokoi wszelkie potrzeby czytelników, nie ma potrzeby czytać innych gazet. Prawdopodobnie slogan nawiązuje do dawnej tradycji kupowania gazet od ulicznego gazeciarza, któremu zostawiano napiwek słowami „reszty nie trzeba”.Z wieloznaczności skorzystali też znani producenci żarówek. Jasne jak słońce – Osram; Polam… i wszystko jasne. A czy ktoś, kto pali papierosy Mocne, może powiedzieć o sobie, że jest „Mocny w gębie”?No ale zapewne czytelnik miesięcznika Film może spać spokojnie, ponieważ „Ten film ci się nie urwie”.Wytworzenie wieloznaczności przy użyciu frazeologizmu to pomysł uatrakcyjniający przekaz. „ Z Kasią Ci się upiecze” – slogan margaryny do pieczenia wywołuje zarówno dosłowne skojarzenia z pieczeniem, które powinno się udać, jak i korzysta ze związku frazeologicznego, że „coś się komuś upiekło” czyli udało się wyjść bez szwanku z opresji. Podobny wydźwięk ma Ale nam się upiekło – kuchenka Amica, czy też w przypadku pieluszek Pampers „Dzieciństwo ujdzie na sucho”.Reasumując, wieloznaczność w reklamie jest narzędziem kreowania wizerunku nadawcy, czy też sposobem nakierowania uwagi odbiorcy na określone atrybuty reklamowanego produktu lub usługi. Służy przekazaniu ukrytych sugestii przy użyciu idiomów, związków frazeologicznych, potocznych wyrażeń i zwrotów. Taki mechanizm między dosłownym znaczeniem a metaforą to nie tylko zabawa językowa ale również zabieg mający na celu nakłonienie odbiorcy do zwrócenia uwagi na slogan i tym samym lepsze zapamiętanie prezentowanego produktu. Wielkość opakowania. 5 l. 79, 99 zł. (16,00 zł/l) zapłać później z. sprawdź. 92,98 zł z dostawą. Produkt: Farba lateksowa Sufit Nobiles 5 l odcienie żółtego i złota mat. dostawa w środę. Zwariowane przygody Karola Krawczyka i Tadeusza Norka po latach wciąż bawią do łez. Tak samo jak śpiewane przez nich piosenki, a tych w „Miodowych latach” nie brakowało. Trudno w to uwierzyć, ale Krawczykowie i Norkowie są z nami już od prawie dwóch dekad. Premierowy odcinek serialu komediowego „Miodowe lata” wyemitowano 13 października 1998 roku. Perypetie pary przyjaciół z warszawskiej Woli, motorniczego Karola (Cezary Żak) i kanalarza Tadka (Artur Barciś) można było oglądać w TV Polsat w latach 1998-2003. Rok później zrealizowano mniej udaną ich kontynuację, „Całkiem nowe lata miodowe”.Serial od razu spodobał się telewidzom i zyskał rzeszę oddanych fanów. „Miodowe lata” powstały na licencji słynnego amerykańskiego sitcomu z lat 50., „The Honeymooners”, ale polscy widzowie z łatwością mogli utożsamić się z postaciami pomysłowego, ale pechowego Karola Krawczyka i trochę gapowatego, lecz dobrodusznego Tadzika Norka. Kumple co odcinek wpadali na kolejny genialny pomysł na biznes, który zwykle kończył się poważnymi tarapatami. Na szczęście zawsze mogli liczyć na swoje mądre małżonki, Alinę Krawczyk (Agnieszka Pilaszewska, potem Katarzyna Żak) i Dankę Norek (Dorota Chotecka).„Miodowe lata” nie przypominały innych polskich sitcomów lat 90. Serial ujmował kameralnym klimatem – kręcony był na żywo, z udziałem publiczności, w warszawskim Teatrze Żydowskim. Jego humor pozbawiony był wulgarności, obecnej i na „13 posterunku”, i w „Świecie według Kiepskich”. Karol i Tadek nie musieli świntuszyć, aby bawić do łez – wystarczyły ich kolejne szalone perypetie i kolejne niestworzone dziewiętnastu latach od premiery „Miodowe lata” wciąż mają wielu fanów, którzy z nostalgią wspominają oryginalny serial. Na przygodach Krawczyków i Norków wychowało się też całe pokolenie. Nic dziwnego, że młodzi ludzie marzą o ich powrocie – jeśli nie w serialu, to przynajmniej w formie teatralnej. Na Facebooku powstało specjalne wydarzenie, które ma na celu zachęcenie twórców „Miodowych lat” do zorganizowania spektaklu w 20. rocznicę premiery sitcomu, przypadającej w 2018 twórców serialu pozostają na razie tajemnicą. Na szczęście oryginalna seria przygód Karola i Tadzia często wraca na antenę telewizyjną w powtórkach. Każdy fan z przyjemnością ogląda po raz kolejny doskonale znane odcinki. Choćby po to, by posłuchać kultowych tekstów, takich jak „Tadzik, na górę!”, „Nie karoluj mi teraz” i „Czego stoisz na torach”, a także niezapomnianych piosenek, wykonywanych przez bohaterów. Przypomnijmy sobie 10 piosenek, które na pewno zna każdy wielbiciel „Miodowych lat”. 10. „Norek Tadeusz to Legii jest Prometeusz”Piosenka z odcinka 58 pt. „Mecz derbowy”. Karol i Tadek wybrali się na piłkarskie derby stolicy, Legia-Polonia, przedtem przechodząc z pomocą sąsiada Kurskiego ekspresowy kurs chuligana. W efekcie drobny i niepozorny Norek stał się prowodyrem zamieszek i królem „Żylety”, która na jego cześć ułożyła piosenkę. 9. „Niepokonany”Krawczyk i Norek kibicowali, ale też sami kopali piłkę – w drużynie FC Albatros w amatorskiej lidze szóstek. Zespół miał swój oficjalny hymn, który Karol i Tadzio śpiewali przed i po meczach. 8. „Idiota, ach idiota”Nasi przyjaciele zawsze marzyli o sławie. W odcinku 120 pt. „KiT Show” stwierdzili, że najłatwiej ją osiągną, zostając gwiazdami telewizji. Ich talk-show w lokalnej kablówce okazał się klapą, ale udało im się zaprosić do niego samego Andrzeja Grabowskiego. Pomimo uporczywych nalegań prowadzących, aktor nie dał z siebie zrobić idioty, ale zaśpiewał z Karolem i Tadkiem piosenkę. 7. „Hymn Klubu Sierżanta”Karol i Tadeusz należą do pseudomilitarnego Klubu Sierżanta Elitarnych Jednostek Desantowych. Tak naprawdę klub nie pełni żadnej funkcji, ale pozuje na prawdziwą wojskową jednostkę. W odcinku „Kanalersi” doczekał się pompatycznego hymnu, którego wątpliwa powaga, trzeba przyznać, doskonale pasuje do jego charakteru. 6. „Płynie mydło w płynie”W kilku odcinkach serialu Krawczyk i Norek sami próbowali sił w pisaniu własnych piosenek. Zwykle z bardzo zabawnym skutkiem. Na szczyty wznieśli się w odcinku „Copywriterzy”, gdzie usiłowali pisać dżungle reklamowe. Na przykład do reklamówki mydła w płynie… 5. „Olej Słoneczko”… i oleju. Piosenka na cześć tłuszczu marki „Słoneczko” nie spodobała się agencji reklamowej, ale za to przykuła uwagę pewnego… muzyka punkowego, który odebrał tekst Karola i Tadeusza jako bardzo buntowniczy. 4. „Sentymentalna Ballada Filozoficzna”Nieoczekiwany talent songwriterski w odcinku „Kanalersi” objawił sąsiad Krawczyków, Roman Kurski. Z powodu kryminalnej przeszłości spędził wiele lat w różnych polskich więzieniach. Jak się okazuje, odosobnienie sprzyja twórczości lirycznej, a „pod celą poezje się mielą”. 3. „Hymn Polski”W odcinku pt. „Nowy hymn” Karol i Tadzik ulegli wpływom plotki głoszącej, że rozpisano konkurs na nowy hymn Rzeczpospolitej. Postanowili spełnić patriotyczny obowiązek i przedstawić własną propozycję. 2. „Pieśń strudzonego renifera”Zgodnie ze swoją świąteczną tradycją, Krawczykowie i Norkowie biorą udział w osiedlowym przedstawieniu wigilijnym. Zadaniem Karola i Tadzia było napisanie na jego potrzeby piosenki. Słynny utwór o wiernym towarzyszu świętego Mikołaja ma taki sam tytuł, jak odcinek, w którym się pojawił. 1. „Dzisiaj rano niespodzianie”W odcinku „Kanalersi” Krawczyk i Norek, zażenowani poziomem hymnu Klubu Sierżanta, skomponowanym przez profesjonalnego muzyka, postanowili sami zostać songwriterami. Próbowali sił w najróżniejszych gatunkach muzycznych, a wreszcie zdecydowali się na rap. Z niezapomnianym skutkiem.
Home / Series / Miodowe lata / Aired Order / All Seasons. Season 1. S01E01 Żywe zwłoki October 13, 1998
Featured On We don‘t have an album for this track yet. View all albums by this artist Featured On We don‘t have an album for this track yet. View all albums by this artist Don't want to see ads? Upgrade Now External Links Apple Music Don't want to see ads? Upgrade Now Shoutbox Javascript is required to view shouts on this page. Go directly to shout page About This Artist Artist images Miodowe lata 444 listeners Related Tags smieszneglupietrudne do zaspiewania Do you know any background info about this artist? Start the wiki View full artist profile Similar Artists Co mówią 6,424 listeners Czego NIE mówią 4,467 listeners KlejNuty 7,678 listeners Kabaret LIMO 2,393 listeners Co mówi 2,656 listeners Adbuster 3,104 listeners View all similar artists
Miód znany jest człowiekowi jako lekarstwo i przysmak od czasów starożytnych. Wciąż prowadzi się nad nim badania, ale dotychczas wyszczególniono w nim już ponad 300 różnych witamin, minerałów, enzymów i aminokwasów. Miód zawiera magnez i potas, jest także naturalnym konserwantem (sam nigdy się nie psuje), antybiotykiem, ma działanie antyseptyczne, a przy tym zapewnia naturalną, łatwo przyswajalną słodycz, z powodzeniem zastępując niepożądany w diecie cukier. Jest on jedną z najcenniejszych substancji odżywczych, jaką dostaliśmy od natury. Prawie 80% to cukry proste, łatwo przyswajalne przez nasz organizm. Zawiera również kwasy, enzymy, białko, substancje bakteribójcze (inhibinę) oraz wodę. Mam również witaminy, głównie z grupy B, ale i A, C, K, wszystkie aminokwasy oraz makro i mikroelementy (żelazo, magnez, kobalt, mangan). Warto nadmienić, że niezwykle cenne w miodzie jest żelazo, bo choć jest go mało, to występuje w bardzo dobrze przyswajalnej formie. Działanie antybakteryjne miodu zostało potwierdzone setkami badań. Dowiedziono, że miód hamuje rozwój ok. 60 gatunków bakterii, w tym Gram+ i Gram-, wielu grzybów, paciorkowców oraz wirusów. Prowadząc badania nad gronkowcem złocistym (odpowiedzialnym za infekcje zatok) naukowcy odkryli, że miód zwalcza go skuteczniej niż większość antybiotyków i radzi sobie nawet ze szczepami antybiotykoodpornymi. A co najważniejsze, czyni to wszystko w sposób całkowicie naturalny. Prawdziwy czy nie? Oto jest pytanie!Jak poznać, czy miód jest zafałszowany? W warunkach domowych jest to trudne. Można przeprowadzić próbę. Kropla prawdziwego miodu nie będzie się toczyć po wygładzonej powierzchni, jak to ma miejsce z kroplą miodu zafałszowanego. Jeśli dodano do niego np. syrop ziemiaczany lub melazę, to nie ulegnie on krystalizacji. Do rozpoznania prawdziwości miodu przyda sie nam również zdrowy rozsądek. Biorąc pod uwagę szybki czas krystalizacji, kupując jesienią płynny miód z pożytku wiosennego, powinniśmy się głęboko zastanowić, jak to w owgóle też kupować miód od znanych, najlepiej lokalnych producentów, a szerokim łukiem omijać półki w wielkich sklepach, gdzie jakość i pochodzenie miodu często pozostawiają wiele do życzenia. Miód mogą spożywać wszyscy członkowie rodziny, w tym dzieci już po pierwszym roku życia. Do diety najmłodszych domowników należy wprowadzać go stopniowo, obserwując, czy nie pojawią się oznaki uczulenia. Jeśli tak się nie stanie, miód może na stałe, w niewielkich ilościach zagościć w diecie dziecka. Należy wiedzieć o miodzie, że: może uczulać, nie można go podawać dzieciom poniżej pierwszego roku życia (spożycie występującej w miodzie bakterii Clostridium botulinum może spowodować u niemowląt chorobę zwaną Botulinizmem), jest źródłem cukrów prostych (glukoza i fruktoza), do których nie należy przyzwyczajać dziecka, jest wysokokaloryczny. Przyglądaj się miodowi Trzeba wiedzieć, że każdy prawdziwy, krajowy miód ulega krystalizacji. Krystalizacja jest oznaką jego wysokiej jakości. Sprawia to duża zawartość cukru. Czas krystalizacji jest różny i zależy od rodzaju miodu i pożytku, z jakiego został wyprodukowany, a także od stopnia dojrzałości miodu. Sama krystalizacja nie zmienia składu i właściwości miodu. Pamiętajmy, że pod wpływem dużej temperatury miód staje się ponownie płynny. Jednak powyżej 42 stopni, zabijane są w miodzie jego najważniejsze elementy - enzymy i inhibiny. Nie należy więc dodawać go do gorących napojów, ale łączyć z już przestudzonymi. Miód dojrzały, świeżo odwirowany z plastrów, jest gęstą cieczą, którą cechuje pewna lepkość. Ciężar właściwy (gęstość) miodu waha się, w zależności od procentu zawartej w nim wody od 1,380 do 1,450 mg/m3. Świeży miód tzw. patoka jest płynnym przesyconym roztworem cukrów i dlatego po pewnym czasie zaczyna przechodzić w fazę stałą, czyli krystalizować. Szybkość krystalizacji miodu zależy od stopnia przesycenia, tzn. stosunku glukozy do fruktozy w miodzie i od temperatury otoczenia. Im większa jest zawartość cukrów w miodzie oraz mniejszy procent wody tym szybciej miód krystalizuje. Miód skrystalizowany można upłynnić przez trzymanie go w podwyższonej temperaturze, która nie powinna przekraczać 45 stopni C. Wyższa temperatura będzie powodować niszczenie aktywności inhibinowej (bakteriostatycznej) oraz eliminowanie enzymów, hormonów i innych substancji występujących w miodzie. Miód pszczeli zawiera dużo cukrów takich, jak: glukoza i fruktoza. Glukoza z miodu już w czasie przemieszczania się przez przewód pokarmowy przechodzi bezpośrednio do krwi. Fruktoza przechodzi do wątroby i jest odkładana w postaci glikogenu. Obecna w miodzieacetylocholina obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi. Cholina znajdująca się w miodzie wywiera działanie ochronne na wątrobę, zwłaszcza przy zatruciach. Jony metali zawarte w miodzie takie, jak: magnez, kobalt i żelazo stymulują produkcję czerwonych ciałek krwi. Miód obniża toksyczne działanie alkoholu, nikotyny, a także używek, takich, jak, kawa czy herbata. Lekarze zalecają systematyczne spożywanie miodu przez mieszkańców wielkoprzemysłowych aglomeracji oraz pracowników narażonych na kontakt z metalami ciężkimi. Doktor Stojko proponuje spożywanie miodu według następujących dawek: - niemowlęta – 7 g dziennie miodu w dwóch dawkach, - dzieci od 4 do 6 lat – 10-40 g miodu dziennie w dwóch dawkach, - dorośli – 40-60 g miodu dziennie w dwóch dawkach. Profilaktycznie zaleca się stosowanie dolnych dawek miodu, a leczniczo górnych. U ludzi chorych w zależności od przebiegu choroby miód może być przyjmowany z odpowiednimi lekami: - aby wzmocnić organizm w jego walce z zarazkami, - aby ułatwić asymilację i trawienie innych środków spożywczych, - przy niedoczynnościach, osłabieniach, w stanach wyczerpania fizycznego, szczególnie u dzieci, które bardzo dobrze reagują na miód. W miodzie, który pszczoły znoszą do ula znajdują się w niewielkich ilościach olejki eteryczne i flawonoidy, pochodzące z nektaru i propolisu. Na przykład na obszarze województwa lubuskiego pszczelarze pozyskują miód rzepakowy, miód akacjowy, miód lipowy, miód gryczany, miód wielokwiatowy, miód wrzosowy i miód ze spadzi liściastej. Miody te mają swój specyficzny smak oraz różnorodną barwę. Miody wiosenne wykazują niewielką kwasowość. Charakteryzują się stosunkowo niską aktywnością enzymów. Miody te są także ubogie w sole mineralne. Miód akacjowy wyróżnia się wyższą zawartością sacharozy – średnio 7,7%, miód z sadów – średnio 4,3, a miód rzepakowy – 1,0%. O jakości kupowanego miodu możemy się przekonać tylko po jego przebadaniu laboratoryjnym. Polska norma na miód pszczeli PN-88/A-77626 stawia miodom wysokie wymagania fizykochemiczne: - zawartość wody w miodzie nie może być wyższa niż 20%. W praktyce nie powinna przekraczać 17-18%, wtedy mamy pewność, że miód nie będzie fermentował; - zawartość cukrów redukujących nie powinna być niższa: dla miodów nektarowych 70%, dla miodów nektarowo-spadziowych – 65% i dla miodów spadziowych – 60%. Miód uważany jest za stabilny produkt, który nie wymaga specjalnej obróbki przed spożyciem. Miód nie jest on podatny na rozwój mikroorganizmów, z wyjątkiem drożdży, kiedy zawiera więcej niż 17% wody. Długie przechowywanie miodu powoduje stopniowy zanik zapachu, powolne ciemnienie oraz zmianę jego smaku. Zmiany te zachodzą bardzo powoli i możemy je zauważyć po kilku latach przechowywania. Czy można domowym sposobem wykryć zafałszowanie miodu? W praktyce nie ma prostych sposobów na wykrycie zafałszowania miodu sacharozą, skrobią, dekstrynami, syropem ziemniaczanym, sztucznym miodem czy melasą. Na każdy rodzaj zafałszowania trzeba wykonać oddzielną próbę. Chcąc sprawdzić zafałszowanie miodu trzeba posłużyć się metodami laboratoryjnymi. W związku z tym, że w supermarketach znajdują się duże partie letniego miodu, bardzo często niewiadomego pochodzenia, radziłbym ostrożność przy zakupach. Żródło: internet, wikipedia, strony pszczelarskie i blogi, opracowanie własne
Olej w klimatyzacji należy wymieniać nie rzadziej niż co 2 lata. Wymiana odbywa się automatycznie podczas uzupełniania czynnika chłodzącego. Olej należy jednak wymieniać nawet wówczas, gdy czynnika nie ubywa. Zaniedbanie wymiany może doprowadzić do bardzo kosztownej awarii w postaci zatarcia się kompresora klimatyzacji.
Aktualizacja sierpień 2021Żółty i zielony sezon w pełni. Kolory cukinii, dyni, liści spadających z drzew i …katarów :/ Nie lubimy tej pory roku, ale nie dajemy się. W tym roku do zestawu ANTY-JESIEŃ (czyste ręce, często na dworze, kasza jaglana, miód, warzywa, inhalator;), czarny bez i imbir, ) dołącza CZARNUSZKA, sok z jagody kamczackiej i owocowe miody!Zacznijmy od oleju… A konkretnie jakże niesmaczny i jakże wartościowy olej z czarnuszki. Zobaczymy jak to „cudo” sprawdzi się w nadchodzącym sezonie smarków do pasa. Olej stosujemy od 2017 r, robiąc co jakiś czas przerwy. Widzimy długofalowe efekty! Czarnuszkę uwielbiamy od zawsze, na naszym blogu znajdziecie kilka przepisów z jej udziałem (klik i klik). Oleju natomiast nie dodawałyśmy nigdy do dań. Dlaczego? Kto choć raz spróbował, wie o czym myślimy. O gustach zapachowych i smakowych się nie dyskutuje. Ani zapach nie podchodzi, Asi z kolei bardzo. Smak oleju jest również specyficzny. Co to znaczy? Nie da się go smacznie przełknąć jak oleju kokosowego, czy oliwę z oliwek. Olej z czarnuszki jest dość wymagający, ma głęboki, korzenny smak – niektórzy odbierają go dość intensywnie, ale ma też swoich amatorów – różnie z tym bywa ( „scypie mnie w język” powiedziała kiedyś 4 letnia Ala), ale naprawdę warto się przełamać i pić go codziennie (tak naprawdę po 3-4 dniach regularnego stosowania smak nie przeszkadza już tak bardzo jak pierwszego dnia). Przeczytajcie jakie właściwości posiada i jakie mamy sposoby na podanie go naszym 1 – WZMACNIA ODPORNOŚĆOlej z czarnuszki podnosi odporność. Badacze z USA podawali czarnuszkę dwa razy dziennie grupie uczestników. Po czterech tygodniach u większości badanych odnotowano wzrost liczby komórek odpornościowych nawet o 72% i większą aktywność układu immunologicznego. Ma również silne działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Za te właściwości odpowiedzialny jest tymochinon i to właśnie olej z czarnuszki Olini posiada wysoką i potwierdzoną badaniami zawartość tymochinonu – mg/ml. Badanie poziomu tymochinonu przeprowadził dla Olini Uniwersytet Medyczny w Łodzi, za pomocą specjalnie opracowanej metody to najcenniejszy składnik oleju z czarnuszki, który odpowiada za prozdrowotne właściwości oleju, za działanie przeciwalergiczne i przeciwzapalne i przeciwgrzybiczne oraz działanie olej jest świetnej jakości to tymochinonu jest więcej i na odwrót. Wartościowy olej, czyli taki tłoczony na zimno, świeży i z najwyższej jakości ziaren, to gwarancja dużej zawartości kluczowego dla tego oleju tymochinonu – innego nie warto kupować. Doskonała wiadomość jest taka, że właśnie Olini produkuje najlepszy olej na rynku. Więcej na temat badań nad poziomem tymochinonu możecie przeczytać tutaj. POWÓD 2 – JEST SKARBNICĄ WITAMIN I MINERAŁÓWOlej ten w 85% składa się z nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawiera witaminy z grupy B: B1, B2, B3, B6, B7 (biotyna) oraz minerały: wapń, żelazo, miedź, kwas foliowy, cynk 3 – DZIAŁA ANTYALERGICZNIETo doskonały środek antyalergiczny. Szczególnie przyda się dzieciom cierpiącym na alergiczne zmiany skórne, katar alergiczny czy astmę. Łagodzi przewlekłe objawy takie jak łzawienie oczu czy rzadki katar. Niweluje dolegliwości ze strony układu pokarmowego, które często współwystępują z alergiami pokarmowymi. Zmniejsza częstotliwość i nasilenie objawów duszności, ułatwia oddychanie dzieciom cierpiącym na 4 – WALCZY Z PASOŻYTAMIOlej z czarnuszki jest pomocny w walce z owsikami, tasiemcem i innymi pasożytami układu pokarmowego. Udowodniono, że to jeden z najskuteczniejszych olejów do odrobaczania 5 – LECZY ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRYPomaga w leczeniu AZS ponieważ ma właściwości zmiękczające i dostarcza odżywczych substancji, których skóra potrzebuje. Z badań klinicznych wynika, że olej może być tak samo skuteczny, jak niektóre powszechnie stosowane leki na AZS. Jednym z klasycznych specyfików są maści 6 – DZIAŁA KOJĄCOOlej z czarnuszki pomoże dziecku uspokoić się:). Kilka kropel wlanych do kąpieli wystarczy by wyciszyć, zrelaksować czy złagodzić stres np. związany z adaptacją w przedszkolu. Stosowanie takiej terapii regularnie pomaga pozbyć się problemów z bezsennością i ułatwia 7 – POMAGA TEŻ NASTOLATKOM 🙂Olej dobrze wpływa na rozmaite zmiany skórne, z którymi borykają się dzieci podczas dojrzewania. W przypadku trądziku olej sprawia, że skóra mniej się przetłuszcza, stare zmiany goją się szybciej, a nowe rzadziej z czarnuszki ma szereg innych cudownych właściwości, o których możecie przeczytać np. TUTAJ. Jeśli chcecie traktować go jako „lek” nie oczekujecie efektów już pierwszego dnia podawania go dzieciom. Kuracja powinna trwać minimum kilka tygodni, a najlepiej ok. 3 miesięcy. DAWKOWANIE:Olej z czarnuszki można podawać dzieciom po 12 miesiącu życia zaczynając od minimalnych ilości! Zanim podasz olej dziecku sam go m+1/4 łyżeczki na dzień,2-3 r. łyżeczki na dzień,przedszkolakinadal 1/2 łyżeczki, starsze dzieci w wieku szkolnymok 1 łyżeczki dziennie,*Konsultowałyśmy podawanie oleju niemowlakom z kilkoma dietetykami. Niestety zdania są podzielone, jednak jedna z opinii wydaje się być najbardziej racjonalną: „Nie spotkałam się z żadnym rzetelnym źródłem dotyczącym włączenia tego produktu u tak malutkich dzieci. Sugeruję poczekać minimum do 1 roku życia i nie przekraczać ilości 1/2 małej łyżeczki dziennie. Bądź co bądź to olej z czarnuszki ma działanie terapeutyczne więc nie wolno z nim przesadzać zwłaszcza jeśli chodzi o żywienie maluchów. Dzieci mają zupełnie inaczej działającą wątrobę i nerki niż dorośli, więc raczej należy unikać suplementacji produktami tego typu. Starsze dzieci, które już mają na tyle rozszerzoną dietę oczywiście mogą spożywać taki produkt, ale nie odważyłabym się go polecić w diecie dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia.” – taką informację uzyskałam od Wioletty, dietetyczki która prowadzi ekspercką stronę I JAK PODAWAĆ OLEJ Z CZARNUSZKI? – nasze sposobyOlej można stosować przez cały rok, ale szczególnie warto go pić na jesienią i zimą. Niewielką ilość oleju można wymieszać z miodem, sokiem owocowym, ciepłą wodą, olejem kokosowym czy mlekiem (mamy;)).Jak podajemy naszym dzieciom? Alicja (7 lata) wie dlaczego namawiam ją do picia oleju, dlatego nie protestuje, tylko łyka w 3 sekundy. Na łyżeczkę od herbaty nabieram miodu (1/2 łyżeczki) i dolewam póki co 1/2 łyżeczki oleju. Mieszam i podaję do wypicia. W zanadrzu mam od razu herbatę owocową lub wodę, którą Ala może popić. Daje radę dziewczyna, podziwiam ją, ja mam słabszą motywację 😉 Antek (7 lata) z kolei to typ twardziela – nie potrzebuje nawet miodu, Ania nalewa mu 1/2 łyżeczki oleju, a ten połyka od razu. Miny nie ma za tęgiej, ale kostka gorzkiej czekolady wynagradza cierpienia. Nasze obserwacje po czarnuszkowej „kuracji”, która trwa już od 2017 r. są następujące:– Zauważamy, że starszaki, Ala i Antek zdecydowanie rzadziej łapią infekcje, jeśli już mają katar, to właśnie na nim się kończy. Z pewnością włączenie oleju z czarnuszki do diety, przyczyniło się do kolei Zuzia, która w grudni skończy 4 lata, stała się typem bardzo opornym na wszystko co w smaku może mieć ostrą nutę. Ma to związek z językiem geograficznym, który wrażliwie reaguje na takie smaki.– nasza gwiazda Tolcia w październiku skończy 3 lata, dopiero zaczyna przygodę z olejem, Ania póki co nie podawała jej oleju, ponieważ Tola nie chodziła do żłobka. Edit 2021 r.!W tym roku do naszej czarnuszkowej kuracji dołączyły nowości z Olini: sok z jagody kamczackiej, o którym tutaj pisałyśmy oraz syrop z mniszka lekarskiego i malinowy, a także nasze ulubione owocowe miody. Koniecznie musicie je wypróbować. Naszym ulubieńcem jest miód rzepakowy z maliną i miód z jagodą kamczacką, każdy z nich jest nieco kwaskowy w smaku, słoiczek znika w mig! I świetnie komponuje się jako dodatek do porcji oleju z czarnuszki. Z kolei dla dzieci, które wolą coś bardziej płynnego polecamy dodać do oleju sok z jagody kamczackiej. To już będzie naprawdę turbo bomba witaminowa! 🙂Wracając na chwilę do Zuzi – nadal więc podaję jej niewielkie ilości maksymalnie 1/4 łyżeczki. Przemycam olej w kaszce, sosie, zupie, a najczęściej w miksturce, o której pisałyśmy szczegółowo przy okazji postu o miodach. Ta opcja sprawdza się pomyślało w tym roku o takich opornych dzieciakach jak Zuzka! Zobaczcie najnowszą etykietę, jest świetna! Czarnuszka z wesołym lwem być może przekona i Wasze dzieciaki do picia oleju:) Więcej na ten temat oraz o pysznych miodach, które ma teraz w swojej ofercie Olini, możecie przeczytać dziecko jest ”oporne” i niechętnie pije olej, polecamy dwie metody, które u nas wcześniej się sprawdzały:1. podaj kilka kropelek oleju wymieszanych z mlekiem mamy/ mm na łyżeczce, a zaraz potem pierś lub mm,2. podczas posiłku kiedy dziecko je np. jaglankę czy inną stałą, gęstą konsystencję, podaj dziecku małą porcję oleju ukrytą (wmieszaną) np. w ma co próbować podać tam małemu dziecku oleju „na raty”, bo z pewnością odmówi. Trzeba to zrobić raz i nie zmuszamy dziecka, by przyjmowało olej! Jeśli wielokrotnie odmawia. U nas jednak te patenty sprawdziły się:)Jedna uwaga! Zanim podacie olej dziecku pierwszy raz – sami oceńcie jego smak, oraz dajcie naprawdę małą ilość do wypicia. Dziecko – zwłaszcza niemowlak, lub roczny maluszek, może zwyczajnie wystraszyć się ostrego smaku i zacząć płakać. Pierwsze dni wprowadzania oleju małym dzieciom, niech będą naprawdę bardzo ”delikatne”.Olej najlepiej wymieszać z miodem albo świeżym sokiem owocowym i spożyć wieczorem (wtedy się tak nie odbija:) ). My pijemy codziennie wieczorem przed snem, by szybko zapomnieć o jego smaku ha ha ha:) Oczywiście, olej można spożywać niezależnie od pory posiłku i dnia, niekoniecznie na czczo, pora jest obojętna, to Wy decydujecie kiedy go podacie/ zobaczcie też wywiad z Alą i Antkiem z 2017 roku:) , na temat oleju z czarnuszki Więcej informacji na temat oleju z czarnuszki oraz sposoby na jego podanie, znajdziecie też u Pana Tabletki,klikajcie >>>>tutaji klikajcie >>>>>> w naszym ebooku kulinarnym z przepisami wzmacniającymi odporność >>>>> KLIKOlej z czarnuszki możecie kupić w Sklepie internetowym Rodzinnej Olejarni Oliniklikając >>>>> TUTAJPolecamy Olini z kilku powodów:jest to polska, mała olejarnia, oleje tłoczone są z miłością, na niewielką skalę – nie dostaniecie ich w marketach czy aptekach, bo Olini wysyła swoje produkty tylko bezpośrednio do klientów. O filozofii Olini więcej dowiecie się tłoczone są na świeżo dopiero na Wasze zamówienie – daje Wam to gwarancję świeżutkiego oleju,firma Olini używa ziaren najwyższej jakości,olej jest tłoczony na zimno, do 40°C, 100% naturalny, nierafinowany, dzięki czemu zachowuje wszystkie wartości odżywcze,możecie być pewni, że produkt dojdzie nienaruszony, bo buteleczki spakowane są w ciasne, styropianowe pudełka. Termin przydatności oleju wynosi 3 miesiące. Olej z czarnuszki należy przechowywać w lodówce, w temperaturze 4-10 stopni C. Powinien być zawsze w ciemnej butelce i nie mieć kontaktu ze światłem słonecznym. Spożywać można go tylko na surowo ( nie poddawać obróbce cieplnej). Jest lekkostrawny dlatego mogą go pić również RÓWNIEŻ O RABACIE -10% W SKLEPIE NA WSZYSTKO!KOD RABATOWY:alaantkowe(ważny bezterminowo)koszt wysyłki liczony jest osobno i nie podlega Dziewczyny! Wiecie, że olej z czarnuszki wpływa też pozytywnie na cerę, włosy, paznokcie?Więcej na ten temat możecie przeczytać klikając TUTAJ. Ponadto olej z czarnuszki: obniża ciśnienie krwi i reguluje poziom cukru we krwi, pomaga w leczeniu wrzodów żołądka, przyspiesza gojenie ran i zmian skórnych, wykazuje działanie przeciwnowotworowe. Warto go pić rodzinnie:)Wpis powstał w ramach współpracy z firmą do polubienia Olini na Facebooku KLIKInformacje zawarte we wpisie mają charakter informacyjny i nie zastąpią profesjonalnej porady medycznej. Jeśli niepokoi Cię coś w rozwoju dziecka, skonsultuj się z lekarzem. Więcej medycznej lektury na temat Oleju z czarnuszki znajdziecie na: wpisując „nigella sativa oil” lub „Black seed oil”. Chcesz poznać nasze książki i ebooki z przepisami? Wszystko to znajdziesz w jednym miejscu – naszym alaantkowymSKLEPIE.gj7u.